Wyrok TSUE ws. małżeństw jednopłciowych wywołał polityczną burzę. Sebastian Kaleta przekonuje, że Polska nie ma obowiązku go stosować, a urzędnicy uznający takie związki łamią prawo.
We wtorek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że każde państwo członkowskie ma obowiązek uznać małżeństwo pary tej samej płci zawarte zgodnie z prawem w innym kraju UE – nawet jeśli jego własne prawo takich związków nie przewiduje. Sprawa dotyczyła pary Polaków, którzy zawarli małżeństwo za granicą i domagali się jego wpisania w polskich dokumentach. Wyrok jest określany przez część komentatorów jako „przełomowy” dla praw osób LGBT+ oraz swobody przemieszczania się w Unii.
Kaleta: „Z perspektywy polskiego prawa ten wyrok nie ma znaczenia”
Sebastian Kaleta w rozmowie w Radiu Wnet przekonywał, że orzeczenie TSUE nie wiąże polskich organów.
Według niego uznanie wyroku za obowiązujący w Polsce oznaczałoby w praktyce „obowiązek uznawania małżeństw osób jednopłciowych na terytorium RP”, co – jak podkreśla – jest sprzeczne z polską konstytucją i traktatami unijnymi.
Kaleta argumentuje, że Trybunał „wyszedł poza swoje kompetencje”:
Trybunał Sprawiedliwości po prostu poza kompetencjami zadziałał. Uznał za obowiązek Polski coś, co w żadnym przepisie prawa nie jest wskazane
Czym jest Radio Wnet?
Bądź na bieżąco z treściami publikowanymi na portalu wnet.fm. Nie przegap najbardziej aktualnych wywiadów z ludźmi kultury, politykami, ekspertami od geopolityki i spraw międzynarodowych. To tutaj możesz odsłuchać rozmów z takich audycji jak Poranek Wnet, Popołudnie Wnet czy Kurier w Samo Południe.
Zachęcamy też do słuchania Radia Wnet na żywo!
Słuchasz? Oglądasz? Wspieraj!
zrzutka.pl/wnet
Wszystkie programy przygotowywane są przez nasz zespół dziennikarzy.