Subskrybuj
Udostępnij
Udostępnij
Osadź
Rosyjski atak na Kijów i inne miasta Ukrainy w nocy z poniedziałku na wtorek był jednym z najbardziej zmasowanych uderzeń od miesięcy
Ta noc była jeszcze straszniejsza niż poprzednie, które opisywałem. Wiemy już o co najmniej 14 cywilnych ofiarach śmiertelnych. Uderzenia dotknęły nie tylko Kijów, ale też Odessę i Zaporoże. Kijów był jednak epicentrum ataku
Sam próbowałem liczyć – zgubiłem rachubę przy trzydziestym Shahedzie. Rakiety i drony leciały bez przerwy. W pewnym momencie miałem wrażenie, że nikt już ich nie zestrzeliwuje. Być może zabrakło amunicji
Jedna rakieta balistyczna trafiła w dziewięciopiętrowy blok. Jego środkowa część przestała istnieć. Pod gruzami wciąż są ludzie. Widziałem nagrania, na których rodzice siedzą i płaczą, wiedząc, że pod gruzami jest ich syn. Nie wiadomo, czy jeszcze żyje
Pokrowsk się trzyma, ale coraz trudniejsza sytuacja jest wokół Konstantynówki. Wróg próbuje otoczyć miasto z trzech stron. Ma drobne, ale zauważalne postępy
Sytuacja na froncie jest trudna, ale trzymamy się. Najważniejsze, że front się nie zawalił
Bądź na bieżąco z treściami publikowanymi na portalu wnet.fm. Nie przegap najbardziej aktualnych wywiadów z ludźmi kultury, politykami, ekspertami od geopolityki i spraw międzynarodowych. To tutaj możesz odsłuchać rozmów z takich audycji jak Poranek Wnet, Popołudnie Wnet czy Kurier w Samo Południe.
Zachęcamy też do słuchania Radia Wnet na żywo!
Słuchasz? Oglądasz? Wspieraj!
zrzutka.pl/wnet
Wszystkie programy przygotowywane są przez nasz zespół dziennikarzy.