Subskrybuj
Udostępnij
Udostępnij
Osadź
Bardzo ważne jest dla tych osób żyjących w ubóstwie, często też są osoby po prostu samotne, które do nas przychodzą, żeby ich na dzień dobry nie wypytywać, nie konfrontować, pozwolić im oswoić się z miejscem i przekonać, że mogą zaufać, że tu ich nikt nie oceni. To jest przede wszystkim powód, dlaczego do nas przychodzą, to jest jedno jedyne miejsce w okolicy, gdzie dostaną ciepłe słowo, rozmowę, jeśli sobie tego życzą, a dopiero gdzieś w dalszej kolejności tą miseczkę zupy i może coś na wynos, żeby mieć dodatkowy posiłek.
Wiadomo, że bardzo częstym problemem wśród osób żyjących na ulicy jest choroba alkoholowa. Natomiast co ma tych ludzi motywować, żeby rzucić nałóg? Usłyszałam ostatnio stwierdzenie, że są schroniska, ale ci ludzie są na ulicy nie chcą się poddać rygorowi rzucenia alkoholu. Ja mówię, to jest tak na pstryk? Mówię sobie: "Dobra, idę do schroniska, to dzisiaj przestaję pić, bo mi się to naprawdę na pstryk uda." To tak nie działa. Czasami mam wrażenie, że instytucje, które serwują nam ustawy nie mają zielonego pojęcia, co w głowach tych ludzi siedzi.
Mamy już potężną rzeszę wolontariuszy, niestety i podopiecznych, ale tak jak robiliśmy pierwszą Wigilię w 22 roku, to przy stole mieliśmy 40 osób. W kolejnym roku było ich prawie 100, a w ubiegłym roku minionym dostawialiśmy na biegu stoły, bo gościliśmy 130 osób.
Bądź na bieżąco z treściami publikowanymi na portalu wnet.fm. Nie przegap najbardziej aktualnych wywiadów z ludźmi kultury, politykami, ekspertami od geopolityki i spraw międzynarodowych. To tutaj możesz odsłuchać rozmów z takich audycji jak Poranek Wnet, Popołudnie Wnet czy Kurier w Samo Południe.
Zachęcamy też do słuchania Radia Wnet na żywo!
Słuchasz? Oglądasz? Wspieraj!
zrzutka.pl/wnet
Wszystkie programy przygotowywane są przez nasz zespół dziennikarzy.